Re: chlodzenie CPU... spalony miernik?

Autor: Marek <spam_at_spam.pl>
Data: Fri 08 Jun 2007 - 21:03:43 MET DST
Message-ID: <1kyj72buj9gpo$.1rneezuxckcy8$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Fri, 08 Jun 2007 01:06:20 +0200, Marcin Kocur napisał(a):

> Osoba Marek napisała na pl.comp.pecet:
>
>> Tak po dłuższej obserwacji wychodzi na to ze dziala ale chyba ostro
>> dodaje do wartości rzeczywistych. Musze tylko wymyslic jak sprawdzic
>> ile dodaje. Moze jakiś pomysł?
> Acha. Zaraz po włączeniu powinna być temperatura pokojowa.

według tego odczytu od razu ma 60-65 stopni w biosie :) juz sobie z tym
dalem spokoj. Zostawilem go na FSB 250 i smiga cacy... wysmarowalem dla
pewności Coollaboratory Liquid Pro spadlo ekstra o 4 stopnie wzgledem tego
co bylo na Arcticu 5... 80 ciu nie przekracza i juz tydzien pracuje
swietnie. Pinkole go... nie dotykam już.

pozdrawiam
Received on Fri Jun 8 21:15:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 08 Jun 2007 - 21:51:06 MET DST