> Znajomy miał kompa włączonego do listwy wraz monitorem itp,
> reszta urzadzeń włączona bezposrednio do sieci, wraca do domu,
> radia popalone, tv jeden też, a komputer bez szwanku.
Spytaj znajomego czy:
a) w kompuetrze mial tuner RTV
b) na dachu ma antene, badz kablowke
przerzucona od sasdiada w powietrzu
> Listwa badziewna za 20zl. Wiec czyżby to dzialało?
Nawet kiepskie zabezpieczenie jest lepsze niz zadne.
Ale szczerze w to watpie. Jesli filterek w listwie za 20,-
zatrzymal przepiecie, to bezpiecznik w TV tez powinien.
> Podobne historie wyczytałem na jednym
> forum, sporo ludzi mialo przygody z burzą i listwy zawsze
> zabezpieczały tzn nie znalazlem przypadku żeby komp do
> niej podłaczony sie spalił.
A ja widzialem co zostalo z firmy, w ktorej piorun "zahaczyl"
o token ring... :)
> Jakie jest wasze zdanie i jaką listwe polecicie?
Kup sobie listwe. Bedziesz spal spokojniej, a podczas
ewentualne zwarcia unikniesz powazniejszych uszkodzen
uzytkownika :) Komputer zawsze mozna odkupic.
Bo listwa za 20,- jest tylko po to, zebys spal spokojniej. ;)
A jak chcesz sie zabezpieczyc od wszystkiego - kup UPS
klasy online, a na wejsciu do budynku zamontuj zabezpieczenia
o ktorych pisal Radoslaw.
Ewentualne sieci rozpinaj na swiatlowodach.
Pozakladaj separatory galwaniczne na kable antenowe.
I nie badz zdziwiony, ze te wszystkie zabezpieczenia
przekradczaja wartoscia cene sprzetu, ktory beda zabezpieczac ;)
Pozdrawiam,
Vituniu.
Received on Wed May 30 12:40:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 30 May 2007 - 12:51:20 MET DST