npm napisał(a):
> Witam!
>
> Wczoraj zalany został woda mineralna laptop toshiba satellite p35.
> Po zalaniu (w okolicach przycisku do wlaczania) laptop nie chce sie
> uruchomic. Mam go teraz rozkreconego i wysuszonego (nieskreconego
> jeszcze) i jak probuje go uruchomic to tak na ulamek sekundy
> ruszaja wiatraki na plycie glownej po czym wszystko znow przestaje
> dzialac. Da sie cos z tym zrobic?
>
Niedawno tez mialem problem z Toshibą. U mnie to był pad po flashowaniu
BIOSa. Autoryzowany serwis od razu krzyknął wymiana płyty i koszty
>2000zł.
Notebook trafił do sewisu nrc i tam sobie poradzili za ok. 400zł.
Z ich strony wynika, że nawet coś potrafią polutować a nie tylko
"wymiana!" - tak to sam sobie potrafię "naprawiać".
-- ETkarczyReceived on Fri May 18 11:15:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 18 May 2007 - 11:51:12 MET DST