Witam
Jako, ze zazwyczaj sam rozwiazuje problemy sprzetowe, tak tym razem
potrzebuje Waszej opinii. Dysk Maxtor DiamondMax9 Plus 80GB 2MB PATA 133.
Otoz, gdy dysk jest podlaczony do plyty z kontrolerami ATA 33/66/100 to
wszystko jest ok - dziala jak burza i bez zadnych problemow. Natomiast gdy
jest podlaczony pod plyte (konkretnie pod GB GA-7VT600-L) wowczas od czasu
do czasu slychac jakby chwilowy brzdęk glowic... Dysk pracowal w przeroznych
OSach i wszedzie wystepuje ten sam objaw przy "duzym" zapisywaniu i
odczycie. Wspomniana plyta na kontroler ATA133... Zasilacz wymieniony na
nowiutki, reszta podzespolow jest w porzadku... jedynie ten dysk ma wlasnie
taki objaw. Tasmy tez byly kilkukrotnie wymieniane.
Nasuwa mi sie pomysl, co by po prostu dysk nie wyrabial przy magistrali
ATA133, tylko jak zmusic go do wolniejszej pracy? Czy jest w ogole jakis
firmware,albo cos w BIOS pokombinowac? W Bios jedyne co moge, to ustawiac
PIO, ale cala reszta jest niestety AUTO/DISABLED.
Jakies pomysly?
Za wszelakie podpowiedzi bede wdzieczny :)
Received on Fri May 18 00:00:07 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 18 May 2007 - 00:51:09 MET DST