Re: ACPI, wspolne przerwania i win 2K/XP - co za g....

Deep inside the Matrix, convinced that Wed, 11 Apr 2007 17:36:12 +0200
is the real date, "Michal Kawecki" <kkwinto@o2.px> has written
something quite wise. But (s)he wasn`t the one.

>Cóż za dosłowne odkrycie Twoich prawdziwych intencji i przekonań.
>Pogratulować opisowego języka. "Komputerowe bydło"... heh.

Drobny rewanz za "hmmm osobliwosc" :)

>> BTW, dlaczego mam
>> wrazenie, ze pracujesz jesli nie w samym MS, to w okolicach? :)
>
>To tylko wrażenie. Choć swoją drogą nie miałbym nic przeciwko gdyby
>okazało się czymś więcej, bo aktualnie szukam zajęcia :-).

Powodzenia :) Chociaz zyczenie zatrudnienia w MS jest podobno ostatnio
niemile widziane, bo powiadaja, ze to niedobre miejsce do pracy sie
zrobilo...

>>> Może po
>>>temu, że krzycząc "Microsoft jest be" znajdziesz się w sporej grupie
>>>potakiwaczy, a hasła "Feel jest cwel" nikt nawet nie zauwazy? ;-)
>>
>> Durne porownanie. Nie pierwsze zreszta. Usilujesz zawrocic dyskusje od
>> konkretnych zarzutow wobec softu i polityki firmy.
>
>Ano, bo widzisz, jeśli masz ochotę dalej ciągnąć tego flejma (ja nie
>mam, i kończę dyskusję),

Jaka dyskusje? Wykreciles sie od odpowiedzi na ktorekolwiek z
drazliwych pytan :)

> A z
>upierdliwościami produktów pewnej firmy walczę po cichu i w zupełnie
>inny sposób od przyjętego przez Ciebie; nie rozgłaszając całemu światu,
>jak bardzo mi się one nie podobają, tylko starając się wpłynąć w jakiś
>sposób na decyzje ich twórców. Czas pokaże, kto z nas osiągnął
>więcej....

Ach jasne, telefon do Billa, mail do Steve`a i juz sie robi
poprawka... ROTFL :D Nie rozsmieszaj mnie, czlowieku. Problemy z ACPI
i wspoldzieleniem przerwan napotykam juz od czasow win2000, google
wywala tysiace stron ze skargami na problemy i pytaniami co mozna na
to poradzic, i co? I nic. Takie sprawy, czesto bardzo dla uzytkownikow
klopotliwe, leza odlogiem, a patcha na luke w DRM wypuscili w ciagu
godzin od zgloszenia. Dalej smiesz twierdzic, ze wygoda i
bezpieczenstwo uzytkownika przede wszystkim? He?

Pozdrawiam,
Mordazy.

-- 
REMOVE-IT. from my address when replying.
     THE ONLY THING WORTH WAITING FOR      
           IS A WORLD-WIDE DISASTER.