Re: Pendrive PQI/Kingston czy Pentagram

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console11>
Data: Tue 27 Mar 2007 - 16:27:51 MET DST
Message-ID: <euba90$i8m$1@achot.icm.edu.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Andre" eub175$u33$1@news.onet.pl

> > A to nie Ty masz nagrywarkę Pioneera?
> > Może Cię mylę z kimś innym?

> nie.
> mam NECa 3500A z odpowiednio przygotowanym biosem.

Więc mylę czy nie?

> > Mogę Ci napisać m@ilem lub zaproponować, abyś poczytał to, o czym
> > pisałem na grupach. :) Wysłałem raptem niecałe 22 kilopostów, więc
> > wiele do czytania nie ma. ;)

> no to poprosze o maila bo na czytanie wszystkich Twoich wypowiedzi pol zycia bym stracil...

Czytasz zdecydowanie wolniej niż ja pisze? :)

> > Gubię się z tą naprawą. :) Można snopek światełka :)
> > wyjaśniającego/rozjaśniającego?

> naprawa samochodow to scisle techniczna dziedzina i imho na palcach
> policzyc humanistow nia zainteresowanych.

Aha. No tak. Jeździć każdy lubi, nóg w wypadkach tracić ludzie nie lubią,
ale ze znajomością choćby podstaw różnie bywa.

BTW samochodów -- ciągle mi stoi w głowie lecący w górę na moich oczach człowiek.
Były dwa pasy ruchu i przejście -- na jednym pasie samochód się zatrzymał, a jadąca
obok niego dziewczyna nie zatrzymała się i uderzyła w idącego po przejściu człowieka,
który dosłownie pofrunął w górę jak maskotka... Złamała mu miednicę. Chyba podobnie
połamał sobie miednicę ,,zielony'' obrońca drzew w Dolinie Rospudy, spadając z wysokości
sześciu metrów... (czyli tak około z wysokości parapetu okna pierwszego piętra)

Jakby zasłużony upadek, choć oczywiście nie cieszę się jego nieszczęściem.

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....
Received on Tue Mar 27 16:40:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 27 Mar 2007 - 16:51:24 MET DST