Re: okej, umiera zasilacz

Autor: Cyrylski <ckwasniewski_at_o-dwa.pe-el>
Data: Sat 24 Mar 2007 - 20:11:35 MET
Message-ID: <eu3t6o$hk1$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

. napisał(a):
> Jeśli chcesz ciszę, to zasilacze są od 300 zł. Ja kupiłem zasilacz YESiCO
> 350 W bez wentylatora (0 dB) za 500 zł. Nie wiem czy w sumie to jest
> opłacalne, bo zasilacz nagrzewa bardziej obudowę co wymaga wentylatora do
> obudowy 8 cm puszczonego z prędkością 1000 obr/min. Hałas jest jednak tak
> mały że można przy tym spać.

nie nie, szum mi nie przeszkadza. cena to pierwsze kryterium, drugie to
jakość.

Obecnie mam Megabajta wiec cokolowiek bedzie lepsze pewno ;) chodzi mi o
to zeby dostac produkt sredniej klasy za rozsadne pieniadze, wybor jest
a ja sie nie znam :) no i czas goni. ja na kompie pracuje i ucze sie z
jego pomoca...

poki co, zeby gnojka odciazyc poodpinalem co bardziej uciazliwe sprzety
ale to nie tak mialo byc ;)

pozdrawiam,

-- 
Cyrylski
www.thereisnosyntax.com
Received on Sat Mar 24 20:15:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 24 Mar 2007 - 20:51:18 MET