Re: jak to jest panowie sprzedawcy? - długie

Autor: Michal AKA Miki <jakistammichal_at_z.onetu.pl>
Data: Wed 21 Mar 2007 - 23:02:00 MET
Message-ID: <etsa0t$8ou$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"macminer" <macminer-junkout@polbox.com> wrote in message
news:etpi8g$c79$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jeśli mówimy o zgodności towaru z umową, to prawo nie przewiduje tu
> żadnej formy plombowania/oblepiania produktu i uzależniania uznania
> roszczeń od stanu tychże plomb czy nalepek.
>
prawo nie przewiduje w zaden sposob oznaczania towaru. W szczegolnosci go
NIE ZAKAZUJE.

> Jeśli mówimy o gwarancji, to sklep może oczywiście udzielić własnej, ale
> w większości przypadków jednak nie sam sklep sprowadza produkt do
> Polski, tylko jakiś dystrybutor. I zazwyczaj tenże dystrybutor troszczy
> się o to, aby sprowadzany sprzęt spełniał normy jakościowe, wobec czego
> udziela stosownej gwarancji (zazwyczaj w porozumieniu z producentem,
> który np. daje mu pewien nadmiar produktów na wymianę w przypadku awarii).

A znalazles juz takiego producenta, ktory tak robi? Bo jak dlugo pracuje
(nie tylko w branzy komputerowej), tak dlugo sie z tym nie spotkalem, zeby
producent dawal wiecej, niz zafakturowal...
rozumiem, ze to pod wplywem jakichs emocji pisales, ale szczerze - to sa
glupoty...
Jedynym wyjatkiem (mocno naciaganym) jest towar na reklame albo jakies
gratisy za wielkosc sprzedazy... ale NIKT nie stosuje opisanych przez ciebie
nadwyzek :)

>
> Co do wypisywania gwarancji przy użytkowniku: zupełnie nie przekonuje
> mnie twoja argumentacja. Po pierwsze, wpisanie kilkunastu cyferek to
> kwestia kilkunastu sekund, po drugie - często produkt ma kod kreskowy, a

reczne (dlugopisem) wypisanie gwarancji na komputer z podzespolami to nie
jest kwestia kilkunastu sekund.. sam mozesz to sprawdzic empirycznie :)

> czytnik kodów kreskowych to dziś nie majątek, po trzecie, jeśli nie
> prowadzisz ewidencji naklejanych stickerów (jaki numer nalepiłeś komu i
> na jakiej części), to jaką masz pewność, że sprytny użytkownik nie
> przeklei sobie stickera z innego produktu zakupionego u Ciebie? Co
> trudniej - sfałszować gwarancję czy odlepić i nalepić ponownie stickera?
>

W moim przypadku nic mu to nie da.. jesli zawiedzie metoda "na stickera"
zawsze zostaje gwarancja/faktura, o ktora wtedy grzecznie poprosze... ale to
bardzo rzadkie przypadki...

Pozdrawiam
Michal
Received on Wed Mar 21 23:05:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 21 Mar 2007 - 23:51:16 MET