Re: HOWTO - pecet na backup [Re: Jaki system do backupu]

** Tomek wrote:

>> Pamiętaj, że backup nie jest archiwizajcą - jak masz dane tylko na
>> dyskach to wcale nie oznacza, że są bezpieczne.

> Może opisałem swój problem mało precyzyjnie. Ja chcę robić KOPIE
> danych na innym dysku. Każdy komputer w firmie ma spory dysk, a na
> innym chcę tworzyć kopie najważniejszych danych. Propozycja Kolegi
> Konrada jest bardzo profi, ale ma wadę: jest bardzo droga.

Bardzo droga? Raczysz żartować. :))) To chyba najtańsze z możliwych
rozwiązań. Zauważ, że myślimy o skutecznych rozwiązaniach, nie jakiś
prowizorkach.

Po pierwsze to w ogóle musisz przemyśleć strategię backupu. Moim
zdaniem nie ma sensu bawienie się w określanie, które pliki są ważne, a
które nie - bo można się nieźle pomylić - ważne są WSZYSTKIE pliki.

Druga ważna sprawa to użyć oprogramowania, które obsługuje pooling -
tzn. robi coś takiego, że jeżeli w backupie masz w kilku miejscach ten
sam plik to zapisany (w sensie zajętej przestrzeni) jest on i tak jako
jeden plik (rozróżniane na podstawie haszy czy sum kontrolnych) - wtedy
Ci wszystko jedno, że dla każdej maszyny kopiujesz np. pliki systemowe
Windows.

> Ja rozumiem, że pewne dane są bezcenne, ale tworząc ich kopie na innym
> dysku, mam je w dwóch egzemplarzach.

Koledze chodziło o to, że mogą nastąpić pewne zdarzenia (np. pożar),
przed którymi trzymanie kopii zapasowej 5m od oryginału na nic się nie
zda. I ja jestem zdania, że ma rację. Albo robić coś porządnie, albo
wcale.

> Poklikałem trochę na allegro i zauważyłem dużą podaż serwerów
> opartych na 2xPIII, kosztujących kilkaset złotych. Może to jest
> rozwiązanie: kupuję taki serwer, dokładam RAM i dysk ok. 400 GB,
> stawiam to na linuxie, na stacjach roboczych odpalam SyncBack'a i
> już. Powinienem zamknąć się w ok. 600-700 zł. Co wy na to?

Jeżeli tyle przestrzeni Ci wystarcza to nie powinno być problemu. Ale
RAID jest tu raczej minimum, więc licz dwa dyski. Do tego koniecznie
nagrywarka DVD i strategia robienia kopii archiwizacyjnych na DVD (np.
co miesiąc), potem takie płytki składuj w innym miejscu (np. w domu).

Nie rozumiem skąd u Ciebie taka oszczędność. Robisz to dla siebie? To
tym bardziej powinno zależeć Ci na świętym spokoju i bezpieczeństwie
Twoich danych. Robisz to dla klienta? To wytłumacz klientowi, że tutaj
się nie oszczędza i to tyle po prostu kosztuje, przecież od tych danych
zależy działalność firmy, szef sobie z tego sprawy nie zdaje?

-- 
    +                                 '                      .-.     .
                               ,                         *    ) )
  http://kosmosik.net/                     .           .     '-'  . kK