Re: Toshiba 5372 epilog

"Andrea" eske6p$d4o$2@inews.gazeta.pl

> No to się nazywa JAKOŚ(ć) ;))))

I tę JAKOŚ firma ZETO uznawała za poprawność do tak zwanego
ostatniego dnia -- później już tylko miał być proces sądowy
na którym miało się okazać, czy to JAKOŚĆ, czy JAKOŚ. Aż do
 końca stycznia bieżącego roku sprzedawca (ZETO Białystok)
odrzucał moje roszczenie/żądanie dotyczące wymiany wadliwej
nagrywarki, a zacząłem prosić o wymianę (lub odstąpienie od
umowy) już gdzieś tak w połowie września ubiegłego roku. :)

-=-

Innym też proponuję konsekwencję w dochodzeniu swoich praw.
Dochodzeniu drogami prawnymi -- rzecz jasna. Jest rzecznik,
są sądy, jest zdrowy rozsądek... :)

-=-

Płyty JAKOŚ ;) nagrane zostawiam potomnym na pamiątkę. :) Na
szczęście jest na nich wypalona nazwa palącej je nagrywarki.
Szkoda, że nie ma tam numerów seryjnych owej nagrywarki, ale
ja nie mam ,,hurtowego" dostępu do nagrywarek, dlatego chyba
łatwo uwierzyć, że to wciąż ta sama :) nagrywarka, zakupiona
w ZETO, z uwzględnieniem ,,napraw poprzez wymianę" -- jak to
określano w ZETO...

--
   .`'.-.         ._.                               .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    leszekc@@alpha.net.pl    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;, .;. . .;\|/....