Re: Pada mi zasilacz czy to coś innego?

Autor: siny <say4_at_gazeta.pl>
Data: Sat 27 Jan 2007 - 12:04:40 MET
Message-ID: <epfbk6$668$1@news.task.gda.pl>

> sytuacja moja wygląda w ten sposób. Mam komputer stacjonarny, który pod
> względem sprzętowym pracuje mi idealnie od kilku już lat. Często zostawiam
> go włączonego na noc, zero zawieszeń - po prostu śmiga jak marzenie.
>
> Od jakiegoś miesiąca robią się małe cyrki, mianowicie po dłuższym okresie
> włączenia (powiedzmy ok. 3 dni) gdy budzę się rano monitor wyświetla
> czarny obraz (LCD jest włączony, dioda pali się na zielono, ale wyświetla
> czarne tło jakby był ustawiony wygaszacz Puste w XP, chociaż żadnego
> wygaszacza ustawionego nie ma), wiatraki pracują, zero aktywności dysku,
> na mysz czy klawiaturę nie reaguje. Po _jednokrotnym i krótkim_ wciśnięciu
> przycisku Power na obudowie komputer się wyłącza (normalnie trzeba
> potrzymać 5 sekund). Komp wygląda jakby był w stanie jakiegoś zawieszenia,
> pseudohibernacji czy cuś (oczywiście hibernację mam wyłączoną, wcześniej
> tak się nie robiło, nie powinien mi też automatycznie przechodzić w stan
> wstrzymania).
>
> Drugi objaw: wprowadzam komp w stan wstrzymania, uruchamiam po paru
> godzinach, a komputer startuje od zera, jak po resecie. Wygląda jakby z
> RAM-u wszystko uciekło...
>
> Trzeci objaw: komputer podczas pracy nagle się resetuje.
>
> Czwarty objaw: podczas pracy wywala blue screena - oczywiście bez podania
> sterownika czy pliku odpowiedzialnego za powstanie błędu.
>
> Moje pytanie w związku z tym: co może powodować takie objawy? Wyłączam
> jakieś problemy programowe, obstawiam, że to sprzęt. Tylko teraz co?
> Zasilacz nie trzyma napięć? Procek (nie kręcony, temperatura jak zawsze)?
> Pamięć pada (Memtest86+ nie wykrył błędów)? Może karta graficzna?
>
> Sprzęt na obecnym konfigu spisywał się idealnie z chyba 5 lat już.
> Temperatury procka i dysku odczytywane SpeedFanem są takie jak zawsze.
>
> --
> .B:artek.
witam
podobne objawy mialem
trwalo to jakis czas....
probowalem jakos temu zaradzic ale zadne z moich dzialan nie przynioslo
efektu
i pewnego dnia zasilacz padl wyzwalajac jakis duzy impuls i palac wszystkie
podzespoly...pamiec, dyski, plyte, procka-doslownie wszystko
takze polecam najpierw pozyczyc zasilacz i podlaczyc w celu
sprawdzenia.....i jezeli to to to natychmiastowa jego wymiane z zapasem mocy
pozdr
Received on Sat Jan 27 12:05:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 27 Jan 2007 - 12:51:25 MET