Użytkownik "Maciek" <imorthorn@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ep7o0h$ojf$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Komu zdarzyło sie reklamować wadliwy produkt i jak to wyglądało?
> Chodzi mi zarówno o przypadki szybkiego i bezproblemowego załatwienia
> sprawy jak i 'te inne'
jako ze juz poozno nide bede sie zanadto rozpisywal ale 2 lata temu kupilem
u nich radka 9600pro ktoory po jakims czasie zaczal wariowac.. arty i potem
zwiecha kompa i brak startu.. na innej grafie zero problamoow.. pojechal do
nich za 6zl i czekalem ze 2 tyg bo ja sprawdzali i przynajmniej przyznali ze
jest zwalona.. wiec przyslali niby nowa karte.. karta byla uzywana!!! cala w
jakims syfie pokroju herbata i ciastko, starszy rev. i co najlepsze karta
byla dokladnie tak samo zwalona jak moja.. jedyny plus to ze startowal komp
ale od obrazu post juz dalej byly same arty ze nie byo widac naswet
kursora.. odeslalem i nabluzgalem przez telefon ze sa bezczelni, zalosni i
wogole smierdza kalem na co pan grzecznie przeprosil i powiedzial ze
wysylaja nowa karte i ze to dystrybutor wpakowal a nie oni.. polecialy
zdjecia tego goowna na ich maila.. przyslali 2ga karte.. nic nowego -
uzywana roowniez.. odciski palcoow.. zakurzona.. itp.. ale dzialala.. wiec
wyslalem kolejnego maila co o nich mysle i na tym sie skonczyla z nimi moja
wspoolpraca.. karte sprzedalem i ok 2 tyg po sprzedazy nieszczesnik koory ja
kupil dzwonil do mnie pytajac jak zalatiwc reklamacje u nich.. wiec
generalnie.. juz lepszy chyba jakze beznadziejny, smierdzacy potem areszt
czy proline..
-- pozdr Szo [WRO] Salamander '05Received on Fri Jan 26 01:15:10 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 26 Jan 2007 - 01:51:26 MET