Re: PC bez dysku twardego

Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> wrote:

> Nie wycofał się. Kilka dni temu dostałem takiego pena i korzystam z
> ReadyBoost.

            Dziekuje za informacje. Chyba pomylilo mi sie w takim razie z obsluga
dyskow hybrydowych - pamietam ze wprowadzenie jednej z funkcji odsunieto by
wyrobic sie w przekladanych wielokrotnie terminach i nie mowie tu o WFS
(za ~rok Vista OSR2? jak z Win95 i FAT32? ;)

> Ależ Vista tak właśnie robi - wykorzystuje dostępną pamięć RAM do
> ostatniego bajta trzymając w niej pliki często używane.

            To zapewne myli czesc ludzi jesli chodzi o zapotrzebowanie na pamiec,
ale nie da sie ukryc ze w Viscie jest strasznie duze.

>> Przeciez pamiec
>> RAM zawsze bedzie szybsza niz flash, dodatkowo na tym zyska KAZDY OS,
>> nie tylko Vista jak juz bedzie wspierala ta technologie.
>
> Zapewne zapomniałeś, że 32-bitowy system operacyjny jest w stanie
> zaadresować jedynie 4 GB pamięci...

            Pamietam doskonale, wlasciwie dla OSow 32bit to jest 3 GB. Tym
bardziej dziwi mnie, ze przy apetycie na pamiec Visty, jej ogromnych
wymaganiach co do pozostalego sprzetu, poblemach ze sterownikami do
urzadzen i ze zgodnoscia z czescia aplikacji MS nie zrobil odwaznego kroku
wydajac Viste wylacznie w wersji 64bit.

> poza tym technologia ReadyBoost nie pomoże w przypadku braku dostatecznej
> ilości RAM. Tu chodzi wyłącznie o przyspieszenie dostępu do zawartości
> swapa.

            OK, zgadzam sie. Ale dlaczego (pomijajac bariere adresowania OSa
32bitowego) nie rezygnowac w miare mozliwosci ze swapa calkowicie stosujac
zamiast tego polsrodki w postaci flashy?

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org