> XiFi to bardzo nowatorskie podejście do karty muzycznej- dodatkowa pamięć-
w
> niższych modelach 2MB, w wyższych XRAM,
To podejscie wcale nie jest nowatorskie. Juz SB AWE32 (EMU8000) z poczatku
lat 90 mial na pokladzie pare MB pamieci probek i mozliwosc jej rozszerzenia
za pomoca dodatkowych modulow. Przed nim mialo ten patent wiele studyjnych
kart audio EMU.
wyśmienite przetworniki A/C C/A
> Cirrus Logic CS4382 i Wolfson WM8775 lub Cirrus Logic CS4398 i AKM
AK5394A.
Przetworniki dobre, ale glownie od ich implementacji na karcie zalezy jakosc
dzwieku. A z tym w budzetowych modelach Creative nie jest dobrze.
> Audigy jest na układzie CA0106, a XFi na CA20K1: zasilanie 1,2V, wymiar
> technologiczny 130nm, 51mln tranzystorów, taktowanie 400MHz.
Ach, kolejne numerki... Jakze latwo nimi zmanipulowac klientow! "Uklad o
mocy obliczeniowej rownej Pentium4", "jakosc Extreme Fidelity", taaa...
> Niestety zmorą tych kart są sterowniki i problem ze współpracą z niektórymi
> płytami głównymi.
I tu jest zasadniczy problem. Creative naprawde rzadko udaje sie zrobic
stabilne, nie powodujace problemow sterowniki. Bezczelnie zwalaja wine na
chipset/nietypowa konfiguracje/nieudolnego uzytkownika. Nie potrafia sie
przyznac nawet do jednej porazki - vide problemy z Live, pierwsza Audigy,
czy ostatnie X-Fi z NF4.
Nie chcialbym rozpetywac tu wojny. Zeby nie byc posadzonym o stronniczosc -
kart Creative uzywalem bez mala 15 lat i mialem okazje je porownac z innymi
(obecnie AudioTrak). Nie wszystkie produkty Creative sa zle, ale sposob ich
reklamowania to robienie przyslowiowej "wody z mozgu" ludziom. Niestety,
pozycja monopolisty i gigantyczne naklady na marketing Creative sprawiaja,
ze wiekszosc ludzi nawet nie slyszala o innych producentach PC audio.
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Sun Jan 21 22:05:06 2007
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 21 Jan 2007 - 22:51:21 MET