HDD Regenerator w akcji

Autor: Atlantis <marekw1986NOSPAM_at_wp.pl>
Data: Sun 21 Jan 2007 - 20:46:08 MET
Message-ID: <ep0fsu$rrs$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Program już kiedyś pomógł mi uratować dysk, na którym pojawiły się
pojedyncze bady w sektorze rozruchowym, działa do dziś.

Jednak nie o tym dzisiaj mowa. Już kiedyś pisałem o dysku mojej siostry,
który padł niecałe dwa lata temu i od tego czasu leżał w szafie, aż
przyszło mi do głowy, że przydałoby się z niego parę rzeczy wyciągnąć...
  Zabierałem się za to na różne sposoby przy pomocy różnych programów,
jednak nie dało się w żaden sposób. Przyszło mi więc do głowy, że może
spróbuję HDD Regeneratora, skoro nic innego nie przyniosło efektu.
Rozkręciłem starego Cyrixa 6x86, podpiąłem pod niego ten dysk,
zbootowałem z dyskietki HDD Regeneratora i ruszyło. Minęła już ponad
doba odkąd wystartował i już zrobił trochę ponad połowę dysku, znalazł
ponad 6000 badów, z czego nie udało mu się naprawić jedynie trochę ponad
200. ;) Wydaje mi się, że teraz trafił na jakieś nagromadzenie, bo
skanuje jakby wolniej, ale jak na razie w większości radzi sobie z ich
naprawianiem. ;)

Ile to może jeszcze tak orientacyjnie potrwać waszym zdaniem i jest
szansa, że po tym zabiegu dane w końcu (chociaż częściowo) uda się zgrać
na inny nośnik?

Niezorientowanych z góry uprzedzam przed rzucaniem głupich komentarzy -
HDD Regenerator nie jest programem do formatowania niskiego poziomu i
zgodnie z zapewnieniami nie ma wpływać na przechowywane dane.
Received on Sun Jan 21 20:45:11 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 21 Jan 2007 - 20:51:22 MET