Re: [OT] Re: Tablet graficzny - do czego służy?

Autor: ARO <nie_at_dam.mejla>
Data: Thu 18 Jan 2007 - 15:21:03 MET
Message-ID: <eonvo8$16p$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "Radosław Sokół" <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> napisał :

> Ruch wiązki elektronowej, która pobudza do świecenia
> luminofor. Pióro świetlne rozpoznaje zaświecenie punktu
> luminoforu, ale śledzi ruch wiązki.

Z tego co mi wiadomo, to pioro swietlne, a dokladniej jego fotoelement
sprawdza tylko czy dany fragment ekranu - na ktory jest skierowane - świeci.
Dokladne "odgadniecie" na ktory to konkretnie fragment ekranu zostalo
skierowane pioro odbywa sie programowo. Wystarczy posiadac wiedze o sposobie
rysowania obrazu, jego rozdzielczosci i czestotliwosci odswierzania. Znajac
te cechy oraz dokladny czas, w ktorym pioro zarejestrowalo swiecenie plamki,
mozna wyznaczyc na ktory fragment obrazu zostalo to pioro skierowane - tzn.
swiecenie ktorej plamki zarejestrowalo. Innymi slowy porownuje sie chwile
błysku fragmentu ekranu (nadal jest to światło, ktore "widzi" np.
fototranzystor) zarejestrowanego przez pioro do tego, co jest konkretnie w
chwili zarejestrowania tego blysku rysowane na ekranie - linia po linni,
piksel po pikselu, w zaleznosci od sposobu wyswietlania. A to co jest
aktualnie rysowane na ekranie, mozna odczytac z sygnalu, ktory wysyla do
monitora/TV uklad grafiki.

>> W przypadku LCD to mysle, ze wiekszym problemem byla by znacznie wieksza,
>> niz w przypadku kineskopu, bezwladnosc swietlna niz wysoka rozdzielczosc,
>> ktorej mozna zaradzic przez odpowiednia optyke.
>
> Nie. W przypadku LCD problemem jest brak migotania. Jakbyś
> chciał rozpoznawać pozycję, gdy świecą wszystkie punkty na
> raz bez gaśnięcia?

Jak nie, jak przeciez napisalem - bezwładność świetlna :) , czyli efekt w
postaci swiecenia danego piksela przez pewien czas po tym, jak go
spolaryzowano tak, aby przestal swiecic. W praktyce ta większa bezwładność
swietlna objawia sie smużeniem, lub brakiem migania jak piszesz.

Podsumowujac to o co sie spieramy, to z mojej strony wyglada to nastepujaco
:
- pioro swietlne dzialalo by przy LCD, gdyby to LCD migało podobnie jak
zwyczajny kineskop;
- fotoelement piora rejestruje swiatlo/fotony. Jednak to co 'sledzi',
ewentualnie z czym sie je synchronizuje (programowo), zeby poprawnie
odczytac wskazywany punkt ekranu, to juz kwestia nazewnictwa i kilku pojęć.
Tobie chodzi o wiazke elektronow, a mi po prostu o świecącą plamkę, bo pióro
"widzi" przeciez fotony wyrzucone z luminoforu, widoczne w postaci światła,
czyli promieniowania elektromagnetyczna w paśmie widzialnym przez oko
ludzkie.

Mimo, ze sie nie rozumiemy, to mam wrazenie, ze jednak nam obu chodzi o to
samo :)

pozdro

-- 
ARO 
Received on Thu Jan 18 15:25:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 18 Jan 2007 - 15:51:23 MET