Re: Restartowanie maszyny, stary sprzęt.

Autor: <panryszard_at_o2.pl>
Data: Thu 11 Jan 2007 - 12:41:40 MET
Message-ID: <1168515700.120703.68530@k58g2000hse.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Łukasz 'c00lfon' K. napisał(a):
> Witam pięknie. :)
>
> Mam taki problem z moim zabytkowym sprzętem. Otóż skubany lubi sobie
> zrobić tak, że po uruchomieniu kilka razy (3-4) się rebootnie, a później
> cały dzień działa dobrze. Generalnie zauważyłem, że nigdy nie restartuje
> się wcześniej, niż w czasie ładowania systemu operacyjnego. Czyli
> przykład, pstryk, pik, bootloader, wybieram system, uruchamia się, 5-6
> sekund, reboot. Taki już, pyk, od razu. Uruchamianie od nowa, znowu
> wybieram system, znowu reboot. I tak parę razy, aż w końcu się uruchomi i
> potrafi chodzić idealnie po 10-13 godzin; Przy czym jak już się ,rozkręci'
> można spokojnie go restartować, wyłączyć, włączyć i będzie ok.
>

Ze 2 lata temu miałem to samo, na Abit SE6, proc PIII 800,
kondensatorki były popuchnięte więc wymieniłem całą garść i od
tamtej pory działa prawie bez problemów. Prawie bo od jakichś 2 m-cy
często przy pierwszym starcie danego dnia brak dźwieku, po restarcie
ok. Gdzieś wyczytałem że była cała seria płyt ze "słabymi"
kondensatorami.
Dodam że są to kondensatory o podwyższonych parametrach więc
kosztowały wtedy koło 20PLN, czy aby to na dziś dzieńnie
przewyższywartości tej płyty?
Received on Thu Jan 11 12:45:08 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 11 Jan 2007 - 12:51:09 MET