Re: naprawa "grafiki"

Autor: Pixar <antohk_at_go2.pl>
Data: Sat 06 Jan 2007 - 09:14:10 MET
Message-ID: <9vzi703haoko.945bw6ewkmcy$.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Sat, 6 Jan 2007 00:37:02 +0000 (UTC), poli napisał(a):

> Witam.
>
> Mam pytanie odnośnie sensu i kosztów naprawy karty graficznej.
> Karta to GF 5200FX / 128MB , GIGABAYT'a.
> Powód : spuchnięte 3 z 6 kondensatorów .
> Naprawiać czy kupić inną? Nie ukrywam ,że koszty to sprawa kluczowa.

Koszt 3 kondensatorów jest niewielki, a do tego jak sam wymienisz to warto.
Choćby i po to, żeby karte potem sprzedać za więcej niż te kondensatorki.

PZDR.
Received on Sat Jan 6 09:15:07 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 06 Jan 2007 - 09:51:04 MET