Re: Używana drukarka laserowa

Paweł Kulesza <rokikulesza@nospam.wp.pl> wrote:

> Zastanawiam się nad kupnem używanej drukarki laserowej. Irytuje mnie
> kwestia wysychania tuszy w atramentówkach.

            Dobry pomysl. Dodam jeszcze - tekst nie rozmazuje sie przy zlapaniu
po wydruku i nie blaknie na sloncu. To tak torche w nawiazaniu do pomyslu
kupowania plujki do faktur. Jedyny minus - szkoda troche wlaczc do
wydrukowania 1-2 kartek.

> Na allegro widzę sporo ofert w cenie do 200zł.
> Jak przedstawia się eksploatacja takiej drukarki?

            Ceny mocno spadly - ze 2 lata temu kupilem dla siebie zadbana i
o malym przebiegu HP2100 z ladnie regenerowanym tonerem i jestem bardzo
zadowolony. Co prawda dalem za nia ~530 zl, z przesylka 560 czyli 10 zl
wiecej niz wtedy nowy samsung w sklepie obok, ale to przynajmniej normalna
drukarka z dodatkowym 8 MB pamieci i modulem postscriptu z palca dzialajaca
pod CUPSem, na plxmono mam wrazenie ze nawet lepiej niz na oryginalnych
sterach dow win32. Jedyne co by mi sie przydalo to dokupienie dodatkowego
modulu sieciowego by z niej zrobic drukarke sieciowa. Na tym samym tonerze
drukuje do dzis i nie widze bym zuzyl choc polowe, wczesniej pojemniki 40ml
do HP520 wymienialem co ~10 miesecy, po kiepskich odswiadczeniach z
zasychajacymi w polowie zaminnikami niestety tylko nowe. Cena ktora podales
to poltora takiego pojemnika za drukarke z kartridzem ktory pozluzy tyle co
kilka-kilkanasie malych pojemnikow we wspolczesnych plujkach.

> Czy toner się wymienia czy regeneruje?

            Toner sie dosypuje, kasete 1-2 razy mozna regenerowac. Toner jest
smiesznie tani rzedu 20 zl na kilka dosypan, ale odradzam - zanim
nabierzesz wprawy w dosypywaniu lepsza polowa wymelduje Cie z domu za
uswininie wszystkiego dookola. Przy tak dlugim czasie bezproblemowego
dzialania zdecydowanie lepiej kupic juz regenerowany przez kogos z wprawa
- do HP2100 na ~6.000 stron ~60 zl, do HP4000 na ~10.000 10-15 zl wiecej.

> Ile kosztuje taka zabawa powiedzmy w HP czy Oki?

            jw

> Czy taka drukarka z nowym bebnem i tonerem posłuży mi bezproblemowo przez
> jakiś czas?

            Jak najbardziej, zwlaszcza jesli nie bedziesz szukal najtanszego,
zajezdzonego sprzetu - warto doplacic te 20-30% i miec drukarke po
przegladzie z nie uszkodzonym/wyminionym bebnem. Wspomniana HP2100 dziala
mi ~2 lata bez jednej kropki zabrudzen. Dalem wiecej bo to jest do pism
oficjalnych, ale do domu do wydrukow brudnopisowych i tylko dla siebie
mozna spokojnie ciac koszty i brac za grosze majaca jakies minmalne kropki
-uszkodzenia na bebnie. Jesli masz tylko miejsce w domu i nie straszne Ci
gabaryty polecam HP4000 - jest teraz smiesznie tani, a to wol nie do
zajezdzenia jesli sie o niego dba, a nie sypie piasek do srodka. Jest od
HP2100 bardziej solidny mechanicznie, szybszy i bardziej ekonomiczny
(dostepna kaseta na 10.000 stron), zazwyczaj tez ma karte sieciowa
wbudowana bo to byla drukarka dla grup roboczyc. Wazne tylko by nie byla
zajechana na smierc i ktos jej tanio nie sprzedaje zamiast dac do
recyclingu albo zregenerowac.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org