Re: Chlodzenie pasywne zasilacza.

Autor: lost.cluster <i_at_tyle.pl>
Data: Fri 29 Dec 2006 - 20:39:26 MET
Message-ID: <slrn.pl.eparj9.sp.i@localhost.localdomain>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

W artykule <Xns98A8A4EAE5D7Embien@127.0.0.1> Michal Bien napisał(a):

> sporej obudowie, w ktorej poza nim nie ma za bardzo co grzac. JAk to
> widzicie - ktos probowal juz tak chlodzic zasilacz przy podobnym

Wystarczy że podłączysz wentylator na 5V i problem hałasu zniknie,
przynajmniej mi to wystarcza a zasilacz jest zimny przy kompie
z odpaloną sambą: k6-2 300 2 sieciówki,hdd. W moim byłym domowym
konfigu :Duron 850, gf4, przy tak ustawionym
wentylatorze po kilku godzinach grania zasilacz był gorący na tyle
że wyłączałem komputer.

Wracając do tematu, to właśnie przypomniał misię komp z zatartym wentylem
w zasilaczu co już od dwóch lat chodzi 24/7 .
Nic wypasionego, jakiś skromny celek 333 z zasilaczem noname spakowane
w ciasnej obudowie. Zasilacz jest ledwo ciepły
( nie wiem jak długo wcześniej chodził ale na pewno były to miesiące)
i jakoś nie chce go szlag trafić.
Received on Fri Dec 29 20:40:14 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 29 Dec 2006 - 20:51:22 MET