Użytkownik "Weronika" napisał w wiadomości
> Kupiłam 3 dni temu dysk Seagate Momentus 2,5" 80 GB i do niego obudowę
> Revoltec File Protector. Dysk chodził bez zarzutu przez... 1 dzień. Po
> czym
> po prostu przestał być wykrywany przez jakikolwiek system w jakimkolwiek
> kompie. Po podłączeniu go do USB zupełnie nic się nie dzieje - zapala się
> tylko lampka na obudowie sygnalizująca zasilanie. I słychać (i czuć) że
> dysk
> pracuje.
>
> Pytanie - czy to nagle padła obudowa czy dysk? A może nic nie padło i da
> sie
> jeszcze uratować?
a podpinasz mu dodatkowe zasilanie???
Bo ja mam 20GB 2,5" w obudowie usb i nieraz działa bez zasilania z
zewnetrznego zasilacza a nieraz trzeba je podłaczyc.
Received on Sun Dec 17 11:15:08 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 17 Dec 2006 - 11:51:09 MET