Dostałem do diagnozy staruszka, problem usunąłem i jedna rzecz mnie
zaciekawiła - monitor podłączany bezpośrednio do zasilacza
komputera.Zastanawiam się czemu odeszło się od tego rozwiązania.Jak dla
mnie to było ono wygodniejsze:
- jedno gniazdko 220V mniej wymagane na rozgałęziaczu do podłączenia
blaszaka:)
- monitor sam się ładnie wyłącza:-)
Dlaczego odeszło się od tego rozwiązania i jaka to różnica czy jest
podłączone oddzielnym kablem czy wychodzi kabel od zasiłki?
Tomaszek
Received on Sat Nov 25 17:55:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 25 Nov 2006 - 18:51:13 MET