Re: Zamiast obrazu partycji...

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:ej8gj3$2ep$1@flis.man.torun.pl...
>
> "Michal AKA Miki" ej8ekq$vb4$1@news.onet.pl
>
> > > Czy zamiast obrazu partycji np. ghostem, moge po prostu skopiowac
wszyskie
> > > pliki pod dosem na inna partycje i w razie potrzeby przekopiowac je
znowu?
> > > Byloby to dla mnie wygodniejsze ale nie wiem czy bedzie wszyskto
stabilnie
> > > chodzic...
>
> > Obraz partycji zawiera nie tylko pliki, ale rowniez informacje z Master
Boot
> > Recordu i Boot Sectora dysku twardego.. takze samo kopiowanie plikow nie
> > wystarczy - to nie jest to samo.
>
> A w celu jakim te 'informacje z Master Boot Recordu'? :) Może i jakoweś
obrazy
> (bo to z obraźliwością różnie bywa) i zwierają te informacje, ale chyba są
one
> zbędne. :) Obraz partycji natomiast zawiera informacje z BooTSektora, ;)
który
> oczywiście jest (lub bywa) znacznie dłuższy, niż sektor. :) 1 sektor to
512 B.
>
No nakreslilem obraz ogolny... fakt, ze przy partycjach to mu zbedne, ale
ghost kopiuje rowniez cale dyski - wtedy rowniez MBR jest kopiowany
(przynajmniej tak mnie edukowali :) )

> -=-
>
> Skopiowanie pod DOSem plik po pliku raczej odpada -- DOS niekoniecznie
obsłuży
> długie nazwy, natomiast budowanie obrazka partycji i odtwarzanie jej z
obrazka
> jest prostsze od kopiowania plik po pliku. Jeżeli jednak musisz/chcesz
plik po
> pliku -- użyj TotalCommandera (lub jego rozbudówek typu TC UP i TC Power
Pack)
> i kopiuj pod okienkami. Niestety w ten sposób raczej ;) zawartości
BootSektora
> nie skopiujesz, więc partycja będzie niekompletna. Do budowy obrazków
partycji
> polecam Paragon. Za jakiś czas może szarpnę się na gazetkę z Acronisem --
może
> wtenczas polecę też Acronisa; na razie mnie nie stać na wydatek rzędu 1000
gr.
>
Warto tez wspomniec o deskryptorach plikow na NTFS (jesli kolega stosuje
takiego rodzaju partycje) - w DOSie ciezko to bedzie odtworzyc.

Pozdrawiam
Michal
Received on Mon Nov 13 02:30:13 2006