Witam grupowiczow..
niedawno slyszalem taka opinie, ktora chcialbym potwiedzic..
na pytanie, jaka jest roznica pomiedzy tuszem regenerowanym a oryginalnym,
jedno ze stwierdzen mnie zaintrygowalo...
otoz podobno tusze stosowane w zamiennikach maja ten problem, ze nie mozna
po nich pisac mazakiem fluorescencyjnym (te zarowiaste kolorowe pisaki), bo
sie rozmazuja... czy ktos z was moglby to potwierdzic? Ja "niestety" samych
oryginalow uzywam
Pozdrawiam
Michal
Received on Sun Nov 12 02:25:38 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 12 Nov 2006 - 02:51:10 MET