Dzieki za porady. Zrobilem jak zamierzalem i komp nie wystartowal.
Nawet bios sie na ekranie nie pojawil. Na szczescie po ustawieniu
oryginalnym
wszystko ruszylo wiec chyba nic sie nie zjaralo. Pamieci mam na 333 i
chodza na szynie
166 asynchronicznie. Nie wiem czy ustawienie im 133 synchronicznie dp
procka cos da
ale chyba nie.
Twoja metoda stopnowego dorzucania do pieca niestety nie jest mozliwa w
biosie
plyty. Nie znalazlem tam nigdzie ani zegara pamieci ani wylaczania cache
procka.
dzieki za szczeguly, przydadza sie na przyszlosc
>
> Pamięci masz zdaje się 266, więc przy FSB 166 musisz je ustawić
> asynchronicznie. Lub podkręcić też do 166
>
>> Do ilu mozna podkrecic tego XP 2000+?
>
> To zalezy m.in. od tego o ile możesz zwiększyć mu napięcie na rdzeniu
> (jeśli ten ECS ma wogóle taki feature). Może się zdarzyć tak, że będzie
> chodził stabilnie np. na 160MHz. Po przestawieniu zworki na 166,
> prawdopodobnie w biosie staną się dostępne FSB-y z zakresu <151,165>
> MHz. Oczywiście z dzielnikami magistral jak dla 166, więc nic poza CPU
> nie będzie podkręcone.
> Podciągasz napięcie na procu o np. 0.2V, zmniejszasz zegar pamięci na
> minimum, wyłączasz (tymczasowo) cache L2 (przy podkręcaniu to nieraz
> właśnie L2 jako pierwsze odmawia współpracy) i przestawiasz zworkę.
> Jeśli komp zastartował, wchodzisz do biosu przestawiasz FSB na 151MHz i
> startujesz Windows. Sprawdzasz czy zegary magistral chodza już na nowym
> dzielniku. Sprawdzasz Prime95-em stabilność. Jeśli jest OK, włączasz L2
> i znów Prime. Jeśli przeszedł to podbijasz FSB na np. 153 i znowu Prime.
> I jedziesz dalej aż do defaultowych 166MHz.
> Oczywiście wentyl odpowiednio wydajny ?
Received on Wed Nov 1 22:45:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 01 Nov 2006 - 22:51:00 MET