Po pewnym czasie użytkowania komputer przestał wysyłać obraz do monitora. Po
prostu świeciła się pomarańczowa lampka. Oddany w ręce informatyka powiedział że
to wina płyty głównej. Więc wymieniłem starą Soltek (s370) na Fujitsu-Siemens
d1184 (procesor został-Celeron 1,0GHz)-problem ten sam. Wyjąłem więc moją kartę
graficzną (NVidia Riva TNT2) i podpiąłem monitor (działa na 100% używam na
codzień) do zintegrowanej-efekt ten sam. Kontrolka zasilania na płycie świeci
się, wiatraczki pracują, dysk też. LED-y pracują prawidłowo. Wymieniłem pamięc z
256mb na 128mb-to samo. Zresetowałem CMOS (na tej płycie tylko chyba bateria
jest jedyną możliwością, nie znalazłem innej zworki)-to samo. Zasilacz był
niedawno wymieniany-300W. Nic niestety nie pomogło. Co może być przyczyną?
Pozdrawiam
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.plReceived on Tue Oct 24 22:05:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 24 Oct 2006 - 22:51:19 MET DST