Re: uratowac twardy dysk

Autor: CookieMonster <enpe_at_WYKASUJTOwp.pl>
Data: Wed 18 Oct 2006 - 17:13:41 MET DST
Message-ID: <q7z0bljrs4hr.dlg@monster.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Wed, 18 Oct 2006 16:56:14 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

> "CookieMonster" bed0drmgm1a8$.dlg@monster.pl
>
>>>> Error reading MBR
>
>>> Jeśli to jedyny błąd, w co niestety wątpię,
>
>> w raporcie powtarza sie jeszcze taka informacja
>
>> Cable Test - 64 Errors
>
> 0. No to sprawdź ,,kabel''. :)

dysk byl podlaczany do kilku komputerow i za kazdym razem problem
pojawial sie, wiec to napewno nie kwestia kabla.

 
>> Ktory Paragon polecasz do tego zadania? (Partition Manager, Drive Backup)
>
> I jeden kopiuje, i drugi. I zapewne jeśli jeden nie da rady, i drugi nie pociągnie. :)

ale ktorys proponowales mi pozyczyc :)
 
> Ważne: Po skasowaniu partycji z dysku-kopii nie należy restartować komputera, ale od
> razu odkasować je. :) W MBRze jest zapisane położenie partycji Primary oraz
(...)

w mojej sytuacji mamy doczynienia z czterema partycjami Primary,
czy ma to jakies znaczenie?
czy partycje mam odtwarzac recznie? (wczesniej zapisac od ktorych cylindrow
sie zaczynaja) czy po prostu stworzyc na tym dysku recznie partycje
o tej samej wielkosci co przed ich skasowaniem? a jezeli dane
przerzuce na wiekszy dysk o innej gestosci, to czy zapomniec
o numerach cylindrow i odtworzyc partycje tylko po ich rozmiarze,
czy moze wiazace sa numery cylindrow?

-- 
CookieMonster
Received on Wed Oct 18 17:15:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 18 Oct 2006 - 17:51:19 MET DST