Re: Strasznie grzejacy sie Pentium D - dlaczego

Autor: radarek <pyton0_at_poczta.onet.pl>
Data: Fri 13 Oct 2006 - 15:35:13 MET DST
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Message-ID: <10b17$452f9614$3eb33099$21733@news.chello.pl>

<dopier@dalaj.pl> wrote in message
news:egnh36$9p8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nie mam wiatrakow na obudowie. Mam ja otwarta :-)

W ten sposob powodujesz gromadzenie sie ciepla wokol procesora
i nad plyta. Prawidlowe chlodzenie w zamknietej obudowie z
minimalnym wywiewem z tylu zapewni lepsza wydajnosc, ewentualnie
dasz tunel nad procesor (nawet bez wiatraka).
To ze otwierasz obudowe nic nie daje, bo cieplo nadal nie jest
usuwane "na zewnatrz", tylko sie kreci nad plyta.

> Cos jest nie tak, bo jak wylaczylem to dalej wiatrak kreci sie z
> predkoscia max. 2500.
> Podlaczony jest normalnie na 12V
>

Malawo, przy takich temperaturach powinien sie rozkrecic ponad 3k
obr/min. Skoro masz dostep do komputera z blizniacza konfiguracja
to warto sprawdzic jak ma skonfigurowane chlodzenie (w biosie
i w sensie wiatrakow w obudowie).
Received on Fri Oct 13 15:40:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 13 Oct 2006 - 15:51:12 MET DST