Dnia 10.10.2006 Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> napisał/a:
> I w sumie będę to powtarzał w każdym wątku z takim wyborem.
> Bo Celeron M jest dobry do pracy stacjonarnej, gdy trzeba
> wozić komputer lecz działa głównie na zasilaniu sieciowym.
> Pełna mobilność kosztuje.
Dobra bateria też, w tych najtańszych ~2700mAh to norma :(
Zastanawiam się w wersji pośredniej ~3000zł lepiej
zainwestować w laptopa z dobrą >4Ah baterią na CM czy Pentium.
Niby P więcej zaoszczędzi, ale procek to nie wszystko,
lampa, dysk, dvd, wifi, bt, gprs to wszystko też chlapie,
sumaryczny bilans może być korzystniejszy dla większego ogniwa.
> Generalnie wydaje mi się, że zapanowała swego rodzaju moda
> na notebooki. Ceny spadły, ale ludzie nie zauważają, że
> nie spadły ceny sprzętu wysokiej klasy, lecz po prostu
> pojawiło się dużo prawie identycznych, taniutkich i słabo
> wyposażonych modeli. Oczywiście, dla wielu to zbawienie,
> bo autorowi piszącemu artykuły czy książki na tarasie z
> doprowadzoną elektrycznością potrzebny jest komputer mały,
> lecz nie mobilny i nie wysokowydajny.
To nie jest też moda, laptop obecnie pojawia się jako
_drugi_ komputer w domu. Pierwszy okupują dzieciaki, infekują
go, rodzice chcą mieć sprzęt:
- wolny od gier, badziew
- ukryć oglądane strony
- salonowy - usiąść w fotelu i posurfować
- niezależny - dzieci grają, ja sobie wrzuce w sheet budżet
domowy, czy zrzuce fotki z aparatu
- niewidoczny - kończe prace, chowam go do szafki i komputera
nie ma.
Do tego Celeron M jest rewelacyjny, wydajność wystarczająca,
cena niska, głód energetyczny - małoistotny.
-- *** rozanski.at.sergiusz.dot.com sq3bkn *** *** http://jeep.comm.pl *** *** rtg project http://gg.overwap.net ***Received on Thu Oct 12 10:55:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 12 Oct 2006 - 11:51:09 MET DST