::-:: dysmorfofob ::-:: wrote:
> Przegladajac oferte jednego z e-sklepow zauwazylem w ofercie dyskow
> twardych s-ata linie dedykowane do pracy w macierzach.
> Chodzi mi o Seagate NL35 (Nearline) i Barracuda ES oraz WD Caviar RE z
> tajemnicza technologia "Time-Limited Error Recovery".
> Cenowo wychodza one minimalnie drozej od modeli o identycznej
> pojemnosci, ale nie dedykowanych do RAID. Pytanie jest typowo
> praktyczne: czy to zwykly chwyt marketingowy czy jednak faktycznie
> warto zwrocic uwage na te dyski tworzac systemy z macierzami?
>
> ::f::
>
>
>
>
generalnie warto, są dostosowane do pracy 24/7, a TLER ogranicza liczbę
prób odczytu w przypadku błędów w odczycie danych, co przy RAID-ach
innych niż 0 nie ma wpływu na jakość danych, a ma duży wpływ na czas
dostępu do nich. zwłaszcza seagate NL jest wart zainteresowania, bo ma
parę rozwiązań technologicznych z cheetahów, a to już wyższa szkoła jazdy
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 05 Oct 2006 - 01:51:04 MET DST