Witam, niedawno kupiłem sobie płytę główną ASUS P4P800-X, zamontowałem w
komputerze, zrobilem formacik i zainstalowałem świeży windows xp sp2.
Problem polega na tym iż gdy przy wyłączonym komputerze podłącze cos pod
jedno z 6 gniazd USB komputer uruchamia sie, pokazuje sie logo płyty ASUS i
tak zostaje, nawet do biosu nie idzie wejsc, gdy wlacze komputer bez
podlaczonych jakis urzadzen pod USB wszystko działa świetnie. Przy
uruchomionym systemie jeżeli np. podłącze skaner pod USB wszystko działa
idealnie? No i co z tym fantem? :o Dosc dziwne to, wychodzi na to ze jak
chce cos podlaczyc po USB to aby to zadziałało i komputer sie uruchomil
musze to zrobic gdy komputer sie juz uruchomi...
Pozdrawiam Sweet_Lobo
Received on Mon Oct 2 21:40:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 02 Oct 2006 - 21:51:03 MET DST