Witam.
Mace moze jakies sugestie na temat "zniknietej" stacji dyskow?
Jesli tasma jest podpieta odwrotnie - wszysko gra - czyli nic
nie dziala i dioda w stacji swieci caly czas.
Jesli tasma jest podpieta poprawnie (jak mi sie wydaje)
nie dzieje sie absolutnie nic. Brak nawet tego
charakterystycznego dzwieku przy startowaniu glowicy.
Komputer nie probuje wstawac z dyskietki (mimo stosownych
ustawien w BIOSie).
XP stacji nie widzi niezaleznie od ustawien.
Czyzby padl kontroler? :/
Pozdrawiam,
Vituniu
Received on Mon Sep 25 11:50:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 25 Sep 2006 - 11:51:25 MET DST