Re: Dziwne pytanie :)))

Autor: Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol_at_polsl.pl>
Data: Wed 20 Sep 2006 - 08:36:17 MET DST
Message-ID: <eeqnh0$m04$1@polsl.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

OMSON napisał(a):
> IMHO nie to samo. W wiekszosci przypadkow firma komputerowa skladajaca

Rozróżnianie oszustw w zależności od osoby oszukiwanej
jest niebezpieczne.

> od reki a powiedzmy ASUS nie chce. Poki sklep nie musi wykladac
> dodatkowej kasy na takie wymiany jest ok - stad czesc serwisow w
> przypadku, gdzie trudno stwierdzic konkretna usterke sama ucieka sie do
> drobnego oszustwa by przyspieszyc wymiane podzespolu. Wiem ze jest to

I to też należy potępić.

> stycznosc. Skoro serwis oszukuje - dlaczego klient nie moze?

Dla zasady. Dla własnego spokoju.

> Po trzecie - biorac pod uwage powyzsze - oszukiwanie rodzicow poprzez
> celowe spowodowanie awarii komputera pociaga dla nich koszty, ktorych
> normalnie sklep nie ponosi (albo sa one proporcjonalnie mniejsze).

Ale producent ponosi. Owszem, dla jednostek są takie straty
dalece bardziej dotkliwe, ale zasada pozostaje ta sama.

Rozróżnianie "szkodliwości oszustwa" jest niestety u nas
dosyć rozpowszechnione i trzeba z tym walczyć, bo potem
wychodzi z tego "natura Polaka-kombinatora", dla którego
"załatwienie" czegoś po swojej myśli czy "narżnięcie"
korporacji lub państwa jest powodem najwyższej dumy.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Administrator, Politechnika Śląska    |
\................... Microsoft MVP ......................../
Received on Wed Sep 20 08:40:12 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 20 Sep 2006 - 08:51:25 MET DST