TomaSz. napisał(a):
> Bo Twoje "goopje" pytanie przypomina tekst w stylu:
> Jak pobić dziecko, żeby obdukcja nic nie wykazała?
>
Chyba sie zapedziles z tym porownaniem - dziecko to nie przedmiot...
Na dobra sprawe wiem co robia serwiserzy z kilku firm komputerowych jak
maja problematyczne urzadzenie i jest to prosty sposob na wymiane u
dystrybutora bez zbednych przepychanek wiec sie tak nie podniecaj kolego
sympatyczny.
Marek rzeczywiscie glupio podchodzi do sprawy (najprawdopodobniej
problemem sa sprawy software'owe i balaganiarstwo jego kumpla) a jego
pomysl jak wspomnialem nie moze byc porownywany do pobicia dziecka :)
Chyba ze traktujesz kompa jak wlasne dziecko to podziwiam... :P
A wogole zenujace to jest oburzenie jakie wywolal post Marka - tyle razy
juz spotkamem sie z robieniem w konia klienta przez serwis, ze naprawde
na tym polu nie ma skropulow...
Pzdr, OMSON
-- Pesymista widzi ciemny tunel. Optymista widzi światełko w tunelu. Realista widzi światło nadjeżdżającego pociągu. Maszynista widzi trzech kretynów na torach.Received on Tue Sep 19 12:25:14 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 19 Sep 2006 - 12:51:20 MET DST