Odgrzewane - DDR/A64 - Timingi vs Mhz

Autor: webjay <kamil_at_adres-email-w-linku-stopki.pl>
Data: Tue 19 Sep 2006 - 10:28:45 MET DST
Message-ID: <eeo9sf$12j$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Witam,

Od zawsze jak dla mnie timingi byly przedkladane nad Mhz (rapra kiedys robil
bardzo dokladny test na Pi). Testy praktycznie jednoznacznie podaja, ze
2-2-2-6 na 200Mhz = 2.5-4-3-6 na 300Mhz + 1-3%. Oczywiscie Read/Write jest
odpowiednio wiekszy, ale w praktyce (czyli podczas normalnej pracy / zabawy)
nie odczuwa sie roznicy pomiedzy niskimi timingami i niska czestotliwoscia a
wysokimi timingami i wysoka czestotliwoscia... roznice sa rzedu 3% max.

http://www.anandtech.com/memory/showdoc.aspx?i=2390&p=4

Porownalbym to do samochodu terenowego i F1 - gdzie testy takie jak sandra
odbywaja sie na pasie lotniska, a samochody w rzeczywistosci jezdza po
lesie... I read/write jest wlasnie odzwierciedleniem max mozliwosci, a nie
praktycznego zastosowania

Ktos moze mnie przekonac, ze jednak to co sie spotyka na rynku chodzace na
300Mhz - zazwyczaj 3-3-3-6 jest szybsze niz 200Mhz na 2-2-2-5? Nie moge
znalezc innego porownania niz na anandtech. Jesli nie, to dlaczego na A64
wszyscy teraz wchodza w jak najszybsze pamieci, zapominajac o timingach?
Czytaja porownania dla Intela, czy jak?

ps. calosc dotyczy AMD64 i DDR

pozdrawiam,
Kamil
Received on Tue Sep 19 10:35:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 19 Sep 2006 - 10:51:19 MET DST