wymiana plyty z PIII na P4 - reinstalacja

Autor: Peptulis Amargolis <adres_z_sygnatury_at_interia.pl>
Data: Sat 26 Aug 2006 - 00:06:30 MET DST
Message-ID: <cusue2tph2gqt0er6tavvg4jq8t6k2m9b5@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=us-ascii

Czesc,

kombinuje troche jak kon pod gorke, bo chcialbym z upgradeowac sobie
procka: plyta na slot-1 na Intel 440ZX procesor PIII 450 - myslalem o
przejsciowce na socket 370 lub o procku na slot-1 w okolicach 1 GHz,
ale wszyscy odradzaja i proponuja przesiasc sie na Pentium 4.

Jezeli juz, to chcialbym to zrobic jak najmniejszym kosztem i
zamieszaniem (i bez reinstalacji systemu i softu - bo juz jestem stary
i mi sie juz nie chce.).

Moje pytania:

1. czy plyta z P4 bedzie wymagala innego zasilania (zasilanie plyty
glownej inna zlaczka)?? Mam standardowy zasilacz, co pasuje do mojej
plyty

2. czy wystarczy mi zasilacz 260 W: obecnie zasila plyte, 4 karty PCI,
1 karte ISA, 1 karte AGP (prosta karta Diamond z jakiegos Della), dysk
seagete 2 GB, WD 80GB, czasami podpinam inne dyski (testy,backupy),
fdd, cd-rom (lub/i dvd-rw)

3. czy bedzie konieczna reinstalacja systemu+soft? Slyszalem, ze mozna
pokombinowac. Polegac mialoby to na tym, ze przed zamknieciem system i
wymiana plyty, usuwa sie wszystkie urzadzenia (szczegolnie te
systemowe) w menadzerze urzadzen. Nastepnie zamyka sie system,
wymienia plyte. System startuje "wykastrowany" i zaczyna sobie
rozpozanwac na nowo urzadzenia i instalowac odp. sterowniki (mowa
oczywiscie o Win XP). Czy takie cos ma szanse sie udac?

4. czy bedzie konieczna rejstracja windows, bo system za duzo sie
zmienil i nie obedzie sie od telefonu do milej pani w Microsoft Polska
i wciskanie kitu.....

z gory dziekuje za pomoc i dyskusje....
Received on Sat Aug 26 00:10:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 26 Aug 2006 - 00:51:40 MET DST