Re: Tunery TV na USB - czy to w ogóle ma sens?

Autor: Franciszek Sosnowski <news_at_fran.pl>
Data: Fri 25 Aug 2006 - 20:29:41 MET DST
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Message-ID: <mfr3ex03kyne$.1htklp4mv7olu.dlg@40tude.net>

Dnia Fri, 25 Aug 2006 12:55:58 +0200, Mariusz tak nawijal:

> Dodam, że tuner Kworld na PCI umożliwiał bezproblemowe zgrywanie filmu na
> tej płycie głównej, do wszystkich formatów.

Nie znam kworld, ale normalny (znaczy dzialajacy na PCI=mogacy pobrac
wiecej niz 2W mocy) tuner ma ze soba kompresor mpegu, wtedy zrzut do
mpeg2 i mpeg1 l2 odbywa sie bez udzialu CPU. Zostaje wiec dysponowac
strumieniem rzedu 10Mbps, czyli ok 1MB/s
Na ati aiw jest jeszcze ciekawiej: podglad overlayem leci, wiec to
juz moglby obsluzyc pentium 100.
A odnosnie starego aiw mialem kiedys 'zdziwko' - wstajac kopnalem w
kompa; zawiesil sie, ale okienko z TV wciaz dzialalo.

Nie podejrzewam zas, zeby tuner na USB mogl dokonac sensownej kompresji
pelnego PALu. Wg mojej wiedzy, jest to poki co po prostu niemozliwe.
Przykladowo chip theater 550 (swoja droga calkiem sensowny) ma wg noty
technicznej pobor mocy 4.5W.
Wiec dane musza leciec w jakims okrojonym RAW lub czyms na ksztalt.

Teraz co zauwazylem u siebie: odtwarzamy z dysku format mpeg2 i dajemy
na karte vga. To nie stwarza wiekszych problemow - w koncu tam siedzi
sobie dekoder sprzetowy. Ale jesli probowac odtwarzac RAW/linear, to nie
dosc, ze dysk pozera fefnascie procent CPU, to jeszcze grafika ledwo
wyrabia. No i nie dziwota, bo nie do tego zostala stworzona.

Podejrzewam wiec, ze u Ciebie jakis driver systemowy po prostu 'pobiera'
dane z USB, potem program probuje je skompresowac, a jednoczesnie wrzuca
jako podglad na vga (pewnie RAW), co skutecznie dobija calosc systemu.

>> Moze jakies ChrisTV. Trzeba sie sporo nameczyc, zeby toto odpalilo,
>> a potem zeby nie wieszalo sie, ale przyznam, ze zaczynam przekonywac
>> sie do tego wynalazku. I nawet zapisuje do MPEGu.
>
> Zapisuje, ale zdaje się, że jest do konwersja programowa w locie
> (chyba, że się mylę).

No u Ciebie to ja nie widze mozliwosci zrzucenia inaczej.

>> NV jest jedynie interfejsem bazujacym na systemowych
>> handler'ach urzadzen i kodekach.
>
> Acha, dobrze wiedzieć.
>
> A do zgrywania, w takim razie, jaki soft polecasz?

Do takiego 'lamerskiego' uzytku, czyli klikam sobie na kompie, zobacze,
ze cos leci w TV, wiec 'wciskam przycisk', to uzywam ati mmc, bo mimo,
ze jest prymitywne, to dziala zawszze i pewnie. Ale potem trzeba obrobic.

Do 'przygotowanego' zrzucania z tasiemek przez t200 (czyli ati aiw r9k)
mam virtualdub'a - bo moge sobie od razu poustawiac crop'y, resize'y,
zapuscic soap'a...
Niestety dla t550 juz to nie zadziala, bo VfW nie wspomaga streamow w ten
sposob, a softwareowo rozkompresowywac po to, by zaraz skompresowac to
glupota. Poki co wiec testowalem to na 'premiere', ale przyznam sie, ze
bardzo mnie on wkurza - aktualnie jestem na poszukiwaniach innego softu.
Przede wszystkim darmowego :)

Ostatnio zas bawilem sie wspomnianym chrisTV, choc jeszcze miewam z nim
drobne problemy. To program z bardzo rozbudowanymi mozliwosciami
konfiguracji, zdecydowanie 'nieidiotoodporny'.

-- 
Fran, 
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno, 
czy jest nam wszystko jedno.
Received on Fri Aug 25 20:30:08 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 25 Aug 2006 - 20:51:33 MET DST