Re: Raid 0 na ATA Raid

"do_mi" <do_mi@interia.pl> wrote in message
news:ecg2je$9fr$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> No to są źle. Każdy na osobnej taśmie jako master, nic
>> poza nimi. Tylko tak osiągniesz maksymalną wydajność.
>
> A jezeli na pl. gl. ma sie tylko jeden kontroler ATA Raid ?
> Wezmy plyte Asus P4 C800-E Deluxe (wlasnie taka mam).
> Tam jest tylko jeden kontroler ATA Raid z mozliwoscia
> podpiecia 2 HDD na jedej tasmie.
> Czyzby blad producenta, a moze zbyt plytka wiedza grupowicza?
> (jestesmy tylko ludzmi - mamy prawo sie mylic).
> Zgodze sie natomiast z Toba, ze max. wydajnosc osiaga
> na dwoch oddzielnych taśmach.

Kiedyś testowałem 2 kontrolery ATA na płytach i jakieś 2
na PCI (jeden kosztował chyba 100zł, drugi ok 200zł).
Dyski 160GB WD. RAID 0, podpięte na osobnych kablach.
Przy żadnym z nich nie uzyskałem oczekiwanego przyrostu!
Na dwóch wręcz było gorzej. Wyglądało na to jakby cały raid
był realizowany softwareowo... Niestety już nie pamiętam
jakie dokładnie były kontrolery. Na pewno jakiś chipset
SIL i ITE ;-)

Dopiero podpięcie tych dysków przez przejściówki SATA pod
kontroler na płycie NF-7S dało spodziewany przyrost
dwukrotnego transferu przy większych blokach danych.

Wydaje mi się ze raid w _popularnych_ kontrolerach ATA był
troche na siłę dodany za pomocą sterowników. Dopiero
projektując kontrolery SATA poważnie wzięto go pod uwagę.

-- 
     Wojciech "Mancer" Przbysz
GG: 8994200 mail: mancer at o2.pl