Populares napisał(a):
> Pentium II do prac biurowych, to polowanie z armatą na komary.
> 486/66 MHz będzie miało wystarczający zapas mocy obliczeniowej do tego
> rodzaju zastosowań. Reszta to marketing.
Jeśli odpowiednio dobierzesz oprogramowanie, to oczywiście masz rację.
Jednak jeśli chcesz pracować w czymś w stylu OO.org czy M$ Office, to
jednak trochę teh mocy obliczeniowej potrzeba, a P2 wystarczy w
zupełności. Poza tym zależy też jak zdefiniujemy "prace biurowe"...
Edytor tekstu i arkusz kalkulacyjny to jedno, ale już np. WWW
spełniające współczesne standardy to drugie. :)
Z drugiej strony zastanawia mnie jedna rzecz - nieustanny pęd w kierunku
coraz większej zasobożerności przez programy, co zmusza nieraz
użytkowników do wymiany sprzętu, kiedy istnieje możliwość zrobienia tego
w bardziej efektywny sposób... Dla mnie to trochę chora sytuacja,
kiedy niedługo w biurach będą jakieś PC P4, 64bit, 1 GB RAMu, a na dysku
VISTA i *jedyne* zastosowanie: pisanie sprawozdań, zabawa w arkuszu
kalkulacyjnym, nieoficjalnie pasjans i fora internetowe. :P
-- # Pozdrowienia przesyła Atlantis # GG: 1238885 # "Władza to nie środek do celu; władza to cel" # /George Orwell - Rok 1984/Received on Tue Aug 15 20:10:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 15 Aug 2006 - 20:51:16 MET DST