JoteR <joter@pf.pl> wrote:
> Chwila? He he... Żeby je zatrzymać, musiałbym rozkręcić obudowę. Żeby
> rozkręcić obudowę, musiałbym wytargać go (~20 kg) z kąta z bardzo
> ograniczonym polem manewru. Żeby wytargać go z kąta, musiałbym
> odłączyć kilkanaście (albo i lepiej) przewodów. Żeby się do tego
> zabrać, musiałbym mieć naprawdę bardzo ważny powód ;-)
Skad ja to znam: tez mam ups, serwerek, dalej glowny komputer,
drukarki itp wcisniete w naroznik pokoju, a miedzy tym wszystkim
fantastyczna platanina kabli sieciowych, zasilajacych, sygnalowych,
od peryferiow itp: im cos rzadziej sie dotyka tym glebiej wcisniete.
Zmieniajac kilka miesiecy temu sieciowke bezprzewodowa z PRISMa na
Atherosa [bo zaklocenia coraz wieksze] wewnatrz setwerka podziwialem
piekna kolekcje pajeczyn, zaschle owady, zaczernienia od podnoszacego sie
znad radiatora CPU powietrza itp. cuda zgromadzone w czasie pracy
praktycznie nonstop przez ostatnie ~1,5 roku ;)
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG: 351722 #ICQ: 101413938 JID: mbien@jabberpl.orgReceived on Mon Aug 14 22:15:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 Aug 2006 - 22:51:12 MET DST