Użytkownik "Piotrek" <lhiphop@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ebdro7$g08$1@kujawiak.man.lodz.pl...
>
> Użytkownik "Jolly Roger" <dsbrak@maila.w.pl> napisał w wiadomości
> news:lurvbx5b2fil.8suwjt30fdfw.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 10 Aug 2006 00:18:16 +0200, Piotrek napisał(a):
>>
>>> Co się dzieje ????
>>
>> to proste - jeżeli CPU nie osiagnie odpowiedniej temperatury, to
>> wiatraczek
>> ani drgnie. Tą temperaturą jest 20 stopni (moze w nowszych biosach coś
>> zmieniono). Jak temperatura podskoczy, to wiatrak sie uruchomi. Co do
>> piszczenia - masz w biosie włączony alarm, który włącza sie w przypadku,
>> jeżeli wiatrak się nie obraca - wystarczy go wyłączyć.
>
> Dziękuje za pomoc
> problem w tym że kompa mam ponad rok, temperatury w mieszkaniu były różne
> ale tego efektu nigdy nie było....
> może coś z czujnikiem temperatury procesora ?
> czy jest on zamontowany na wiatraku czy na płycie głównej ?
>
> Piotrek
>
Podejrzewam że łożysko wiatraczka dostało oporów (byćmoże jest brudne). Przy
niskich temperaturach wiatraczek jest sterowany przez płytę tak, aby kręcił
się powoli (podejrzewam że może stać poniżej 20 stopni ale nie każda płyta
główna tak potrafi). Z powodu dużych oporów toczenia stoi, a uzwojenia
silnika piszczą. Po wzroście temperatury płyta zwiększa obroty wiatraczka
(zwiększa napięcie lub zwiększa wypełnienie impulsów, jakkolwiek jest to
rozwiązane), siła silnika przewyższa siłę tarcia i wiatraczek zaczyna się
kręcić.
Proponuję albo wyremontować wiatraczek (wyczyścić, nasmarować) albo
wymienić.
Paweł
Received on Thu Aug 10 11:40:12 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 10 Aug 2006 - 11:51:12 MET DST