Re: Literatura komputerowa - Alternatywa dla Chip-a

Autor: Michal Bien <mbien_at_uw.edu.pl>
Data: Fri 04 Aug 2006 - 21:30:39 MET DST
Message-ID: <Xns9815DAD218AE4mbien@127.0.0.1>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Lucar <lucar@gazeta.SKASUJ-TO.pl> wrote:

> Co masz na myśli "sprawa została nagłośniona"? To niby chcieli szukać
> naczelnego w tajemnicy? :-)

            Polecam grupe chip.artykuly: konkretenie watek zaczynajacy sie od
Message-ID: <44747564$1@news.vogel.pl>. Dziwnym trafem ogloszenie zostalo
zdjete z serwisu jobpilot zaraz nastepnego dnia po tym poscie, gdy ktos z
redakcji zaczal to czytac. Na innych grupach chipa tez AFAIR byly dosc
zgryzliwe kkomentarze.

>> Alez sa, ale niekoniecznie beda bezkrytycznie realizowac strategie
>> wydawcy uwazajacego ze polski czytelnik jest klonem niemieckiego.
>>
> Tutaj nie zgadzam się z Tobą zupełnie... w ostatnich latach jedynie
> tytuł i właściciel łączył polskiego Chipa z niemieckim odpowiednikiem,
> ogromna większość atrykułów to były teksty pisane w Polsce przez
> polskich autorów, a nie przekłady tekstów oryginalnych.

            To ja Cie poprosze o uwazne czytanie. Czy napisalem ze to byly
przedruki? Pisalem o _STRATEGII_ wydawcy. Gdy jeszcze kupowalem Chipa
a nawet mialem prenumerate sporo pisalem na grupach chipa(*), w tym w
watkach dotyczacych komentowanych artykulow oraz kierunkow w ktorych
powinien zmierzac Chip. I z tych dyskusji posrednio wynikalo [choc bylo to
bardzo miedzy wierszami] ze redakcja niezupelnie zgadza sie z naciskiem na
zmiane profilu na "ladnie, kolorowo, latwo, przyjemnie i dla wszystkich o
wszystkim i niczym" ale ma niewiele do powiedzenia w tej kwestii.
O strategii decyzduje wydawca i jesli redaktorzy jej nie akceptuja nie
musza koniecznie u niego pracowac. Z goraczkowych poszukiwan naczelnego
i desantu z Niemiec widac ze profil bedzie coraz bardziej zblizony do Chipa
niemieckiego, ktory jest czyms posrednim miedzy polskim Chipem z dobrych
lat, a takim Komputer Swiatem. Juz ostatnie 2 numery sa takie jakies
mialkie, nawet bardziej niz przed zmiana redakcji i przeprowadzka do DC.

(*)
Na marginesie redakcja podpadla mi w tym ostatnim okresie za publikowanie
w drukowanym magazynie wycinkow tych dyskusji bez pytania o zgode.
Kiedys prosili o wyrazenie zgody na publikacjie, w ostanich ~2-3 latach juz
nie, przez co mozna bylo zobaczyc wyrwane z kontekstu, czasami z watku
o dosc rubasznym czy zartobliwym charakterze teksty, ktore sa czyms
powszednim w usenecie, ale w zadnym razie nie powinny znalesc sie i to
podpisane z imienia i nazwiska w kilkudziesieciotysiecznym miesieczniku
o ogolnokrajowuym zasiegu, ktory czytaja bardzo rozni ludzie, czesto nie
znajacy specyfiki usenetu. M.in. to zawazylo ze przestalem praktycznie na
tych grupach pisac - biore odpowiedzialnosc za to co pisze i podpisuje to
imieniem i nazwiskiem, a nie jakims Neo666 jak 10-latek, ale nie zycze
sobie ogladac niektorych z tych tekstow bez swojej wiedzy wydrukowaneych
w miesieczniku bez zadnego pytania o zgode.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org
Received on Fri Aug 4 21:50:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 04 Aug 2006 - 21:51:05 MET DST