Reanimacja płyty głównej po burzy

Autor: Beerman <k4yt3k_at_dupa.poczta.fm>
Data: Sun 30 Jul 2006 - 01:51:39 MET DST
Message-ID: <eags5o$niu$3@news.interia.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Witam

Pare dni temu podczas burzy w moim miescie niedaleko mojego mieszkania
uderzyl piorun. Niestety mieszkam w kamienicy w ktorej nie ma w
gniazdkach uziemienia wiec skonczylo sie niewesolo. Zasilacz topowera
wzial chyba na siebie caly impuls, bo w serwisie wymieniono tylko jedna
czesc. Niestety jakas iskra musiala tez polecieć po kablu telefonicznym,
bo spalił się modem neostrady i prawdopodobnie uszkodził gniazda usb na
płycie gł.

Obecne objawy:
-Zasilanie w portach usb jest, ale system nie wykrywa żadnych urządzeń
-Klawiatura podłączona pod usb nie działa nawet w biosie
-Klawiatura podłączona pod ps/2 działa tylko w biosie, później system
nie wstaje jeśli jest podłączona, a jeśli podłączę ją już po załadowaniu
systemu to powoduje zawias kursora myszy i nic nie da się zrobić
-Poza tym wszystko wydaje się działać normalnie

Czy biorąc pod uwagę że moja płyta gł jest teraz warta (oczywiśćie bez
uszkodzenia) ok. 100zł, warto chodzić po serwisach? Czy po prostu kupić
kontroler usb na pci i nie przejmować się uszkodzeniami?:)

Płyta gł to epox 8rda3i na nForce2
Received on Sun Jul 30 01:55:12 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 30 Jul 2006 - 02:51:22 MET DST