Re: Spaliliem procka ? socket 370 Tualatin

Autor: Sander <ROT13_fnaqre3_at_tnmrgn.cy_ROT13>
Data: Fri 28 Jul 2006 - 12:57:47 MET DST
Message-ID: <ead1ki.3es.5@Hobby.od.20.lat>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

"Szymko" <algedi@USUNTO.friko7.onet.pl> w news:1lydumqg546x4.dlg@Ja.Cubeo
napisał(a):

> A moze zle
> przylozylem radiator i go przegrzalem ? Szkoda ze nie widac tego golym
> okiem jak w Athlonach :)

Powinno być widać, bo "rdzeń" powinien być fioletowy
(przynajmniej w Coppermine tak jest) ... po tym poznać "spalony" CPU.
A jeżeli źle założyłeś cooler (ale jednak założyłeś),
to CPU miał czas się wyłączyć.
Intele mają przecież zabezpieczenie termiczne,
a dla Twojego CPU temp. graniczną jest 69-70°C (w zależności od modelu).
Bo gdybyś zapomiał założyć cooler,
to zabezpieczenie termiczne nie miałoby szans zadziałać,
bo w ciągu 1s. temp. może skoczyc do ok. 200°C, AFAIR o 202-204°C ...

-- 
SANDER | ABIT IC7 + P4 2.40C @ 3.00 + Zalman CNPS 7000A-Cu +1024MB PC3200
Iiyama Vision Master Pro 450  +  Gainward GF FX 5700 Ultra 128MB 500/1000
EIDE: 2xWD120GB +Asus CD-S520/A4+LiteOn SOHR-5238S|HP 960c|ScanMaker4850+
SCSI: Seagate Cheetah ST19101WC 9.1GB +Adaptec 2940UW | SBLive +4Speakers 
Received on Fri Jul 28 13:00:15 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 28 Jul 2006 - 13:51:25 MET DST