Re: Notebook do gier

red napisał(a):
>
> Oj człowiek człowiek. Mam notebooka i wiem do czego może się przydać
> wyjście z obrazem. W ogóle nie w tym rzecz...
>

To o co chodzi? o0

>
> Mnie chodzi o wygodę rozrywki - notebook fakt, ma wszystko i można
> również wszystko pod niego podłączyć, ale w tym momencie zaczyna się to
> rozmijać z celem. Tylko nieliczne mają wyjmowane klawiatury, a i te są
> małe i niewygodne - zależy też kto w co gra.

Można sobie podłączyć zwykłą - ale ja jakoś się przyzwyczaiłem do
ściśniętej klawiatury w mojej Toshibie.

A jeśli nie można wyjąć
> klawiatury, to i nie można odsunąć ekranu... jaasne można podłączyć
> zewnętrzny. Tylko kiedy masz te wszystkie urządzenia zaczyna to zajmować
> mniej więcej tyle samo miejsca co zwykły sprzęt stacjonarny z panelem
> LCD

o0 To jest niezłe. Zrozum, że jak kogoś stać, to kupi sobie dobrego
laptopa, po to, np. żeby zabrać go do znajomych i pooglądać zdjęcia.
Poza tym, wcześniej podane są dobre przykłady.

, a do tego notebook podczas grania mocno się zagrzewa - praktycznie
> każdy.

I? Wiem, w lato trochę upierdliwe, ale w zimie jakie przydatne! Kupując
laptopa trzeba się z tym liczyć - a dotykałeś swój procesor w stacjonarnym?

> Po prostu lepiej kupić full odjechaną stacjonarkę, albo średnia
> stacjonarkę, która i tak będzie lepsza od bardzo dobrego notebooka, a do
> tego notka ze średniej półki i jest gitara.
>

To jest _Twoje_ zdanie i masz do niego prawo, ale nie przekonuj innych
dziwnymi argumentami do niego. Owszem, zgadzam się, można taniej kupić
lepszą maszynę, ale widzisz, ja np. nie nawidzę tej stery kabli, od
monitora, drukarek (ja np. mam 3), padów, myszek, zasilania do
wszystkiego, zestawu 5.1. A w laptopie mam tylko 1 kabel od zasilacza.
Na dodatek laptopa mogę wykorzystać do nawigacji w samochodzie, a
stacjonarnego na plecy przecież nie wezmę o0 Fajnie by to wyglądało
jechać z monitorem CRT na fotelu pasażera (bo przecież są przetwornice
12V->220V)

>
> Po prostu jesteś mało wymagający.
>

:) Twoje zdanie i również masz do niego prawo, ale z tym się nie
zgadzam. O gustach sie nie rozmawia.
Received on Sun Jul 23 07:50:05 2006