Re: 2 gb RAM - pociagnie bez virtual memory?

Autor: Marcin Witek <NOwitSPAM_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl>
Data: Fri 21 Jul 2006 - 15:30:19 MET DST
Message-ID: <1nxbz8hww814e$.dlg@wit.ummagumma>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Radosław Sokół wrote:

> (*) W Windows oczywiście są błędy terminologiczne.
> Jednym z poważniejszych jest głupio zmodyfikowany
> w Windows XP wpis w Menedżerze zadań:
> http://www.grush.one.pl/article.php?id=taskman
> "dzięki" któremu wielu myśli, że Windows używa
> strasznie dużo pliku wymiany mimo, że tak naprawdę
> w tym momencie może być on w ogóle nie wykorzysty-
> wany.

Odniosę się do "Wielkość commit charge opisuje ile stron pamięci wirtualnej
faktycznie zawiera unikatowe dane, przy czym nie jest w ogóle powiedziane,
gdzie te strony faktycznie się znajdują. Oczywiście, część z nich mogła
zostać wymieciona do pliku wymiany (nazywanego w Windows plikiem stron),
lecz reszta może istnieć w pamięci fizycznej jako niezależne dane aplikacji
lub fragmenty odwzorowane z plików dyskowych".

Co więcej: te strony mogę nie znajdować się ani w pamięci fizycznej ani w
pliku wymiany. Wykres pokazuje po prostu ile pamięci wirtualnej zostało w
systemie przydzielone (procesom i td.), ale wcale nie oznacza, że
jakakolwiek pamięć została fizycznie zaalokowana. Bardzo łatwo to sprawdzić
pisząc program który alokuje na przykład 1.5GB ale nic do tej pamięci nie
zapisuje. Wskazania rosną, pokazując rzekome użycie pliku wymiany na
poziomie 2GB, gdy tymczasem dysk nawet nie drgnie. No i potem chodzą tacy
goście i opowiadają, że windows im niepotrzebnie zapisał 1GB do swapa nie
zwracając uwagi, że tymczasem pagefile.sys ma 80 MB ;). To dokładnie
przypadek który właśnie sprawdziłem - zaalokowałem 1.8GB, 'PF Usage' mi
wypisało 2.11GB a pagefile.sys miał 80MB (mam 1GB ramu i swapa
"rozciągliwego" z min size właśnie 80MB).

Wit
Received on Fri Jul 21 15:35:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 21 Jul 2006 - 15:51:16 MET DST