Radosław Sokół <Radoslaw.Sokol@polsl.pl> wrote:
> Plik wymiany *podnosi* wydajność i nie jest używany póki
> nie jest potrzebny. Odpuść sobie najlepiej ten pomysł, a o
> szczegóły pytaj na pl.comp.os.ms-windows.* :)
Jak juz tu piszemy: mozesz wyjasnic jakim cudem plik wymiany
symulujacy na sile pamiec fizyczna, do ktorego dostep jest o rzad wielkosci
wolniejszy niz do RAM jest w stanie COKOLWIEK przyspieszyc w sytuacji gdy
maksymalne wykorzystanie pamieci wynosi ~40%. Bo jak dla mnie to jest
jakies myslenie magiczne. Nawet gdy sa tam zrzucanie biblioteki nie
wykorzystywane w danym czasie i OS do niech nie bedzie siegal, to sam
proces zapisu zawartosci pamieci na dysk tez angazuje zasoby. Tylko nie
pisz o korzysciach z cache dysku kosztem wypychania DLLi bo czy cache
bedzie mial 1 GB czy 1,5 GB to w przypadku peceta (a nie serwera) nie ma
znaczenia.
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG: 351722 #ICQ: 101413938 JID: mbien@jabberpl.orgReceived on Wed Jul 19 12:30:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 19 Jul 2006 - 12:51:14 MET DST