Obywatel(ka) Larsoden dnia 2006-07-12 doniósł(a), że:
> A jak nie masz backupu to znaczy, że te dane wcale nie były ważne.
Jak dlugo ten tekst bedzie krazyl po sieci, a zwlaszcza po tej grupie ?
Pierwszy raz uslyszalem go (w prawie identycznej postaci) od Radka
Sokola. Jasne, bardzo madra i oczywista sprawa. Ale jak sie to czyta po
raz setny, w kazdym watku o takiej tej tematyce, to az sie zbiera. Tym
razem nawet Radoslaw o tym nie wspomnial.
Teraz i tak tym tekstem "poszkodowanemu" nie pomozecie, a robienie z
siebie madrali na czyims nieszczesciu jest conajmniej niesmaczne.
Skoro autor postu pisze, ze dane byly wazne, to znaczy ze BYLY. Waznosc
danych nie jest determinowana przez sposob ich zabezpieczen, a przez
ich tresc. A swiadomosc ze autor popelnil ogromny blad nie robiac
odpowiednio czestych backupow (albo zadnych) to zapewne mial zaraz po
stwierdzeniu usterki.
Dzieki za wysluchanie.
Pozdrawiam.
-- Artur Mariański * Przy odpowiedzi usun z adresu napis WYTNIJ_TO *Received on Thu Jul 13 19:55:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 13 Jul 2006 - 20:51:10 MET DST