> a w mieszkaniach kompy stoją i dużo ciepła wydzielają :)
> u mnie dyski grzały się do 63 stopni. jak to zobaczyłem to obstawiłem
U mnie 40 - 43 stopnie na dysku, od 35 do 45 w stresie na
procesorze (PIII 800) a czujka w chipsecie (CUSL2c)
raportuje okolo 34 na plycie golwnej.
Grafiki nie licze, bo nie podkrecony r9550 (Gigabyte)
grzeje sie najmniej z calego tego towarzystwa.
W pokoju temperatura okolo 30 stopni. :/
Komputer "chlodzony powietrzem", w zasadzie nieslyszalny
z odleglosci 2 metrow. Kilka razy juz nie zauwazylem, ze
wlaczony jest ;)
Pozdrawiam,
Vituniu.
PS: taaaak, wiem, staruszek to jest... ;)
Received on Mon Jul 10 15:05:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 10 Jul 2006 - 15:51:07 MET DST