Witam.
Mam problem z dyskiem Seagate ST380021A. Kiedy podłączam go do zasilania
(nawet bez podłączania tasiemki ATA) komputer nie wstaje - zero reakcji na
power on. Czy jest szansa że to tylko kabelek się gdzieś upalił czy to
raczej coś na płytce powoduje zwarcie?
BTW. Gdyby ktoś miał elektornikę z firmware 3.75 do takiego dysku to chętnie
odkupię.
-- MentatReceived on Sun Jul 2 14:55:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 02 Jul 2006 - 15:51:01 MET DST